
Mam dwójkę dzieci, dom, pracę… Jedynym moim zmartwieniem jest pijący mąż
17Na początku tego roku dostałam na skrzynkę mailową bardzo poruszający list. Chciałabym się z Wami podzielić jego treścią.
Witam,
Mam na imię Joanna, mam dwójkę dzieci, dom, pracę….jedynym moim zmartwieniem jest pijący mąż. Obecnie on nie pracuje, więc ma dużo czasu na picie. Dezorganizuje mi i całej rodzinie życie, utrudnia je i to ja z dziećmi musimy się do jego nałogi dostosować. Przez to wszystko nie dogadujemy się, w zasadzie to tylko się kłócimy, mąż nie chce się przyznać ani przed sobą ani przede mną, że ma problem. Jest mi bardzo ciężko codziennie z nim „walczyć* o wszystko i przede wszystkim szkoda mi dzieci, które cierpią słuchając naszych kłótni i widząc pijanego ojca. Co mogę zrobić???
Często moje pacjentki borykają się z takimi problemami, więc jeśli Joanno czytasz teraz mojego bloga, mam dla Ciebie odpowiedź:
Droga Pani Joanno,
Dziękuję za Pani list i za podzielenie się swoją trudną sytuacją. Już samo opisanie tego, co Pani przeżywa, wymaga odwagi, i to jest pierwszy krok w kierunku znalezienia wsparcia i rozwiązania problemu.
Z opisu wynika, że sytuacja, w której się Pani znalazła, jest bardzo obciążająca emocjonalnie – zarówno dla Pani, jak i dla dzieci. Alkoholizm w rodzinie jest trudnym wyzwaniem, ale nie jest Pani z tym sama, i istnieją sposoby, aby sobie z tym poradzić.
Kilka kroków, które może Pani podjąć:
- Wsparcie dla Pani samej
- Proszę rozważyć kontakt z psychologiem lub terapeutą, który pomoże Pani w radzeniu sobie z emocjami, stresem i napięciem związanym z sytuacją w domu. Ważne jest, aby miała Pani przestrzeń, gdzie będzie mogła mówić o swoich uczuciach i znaleźć wsparcie.
- Warto również zastanowić się nad uczestnictwem w grupach wsparcia dla osób współuzależnionych, takich jak: Al-Anon, fundacjapsyche etc. Takie grupy oferują możliwość wymiany doświadczeń z osobami, które rozumieją, przez co Pani przechodzi.
- Pomoc dla dzieci
- Dzieci w takich sytuacjach również potrzebują wsparcia, nawet jeśli nie zawsze o tym mówią. Warto zastanowić się nad możliwością konsultacji z psychologiem dziecięcym, który pomoże im zrozumieć sytuację i poradzić sobie z emocjami.
- Pomoc dla męża
- Alkoholizm jest chorobą, która wymaga specjalistycznego leczenia. Jednak kluczowe jest to, że decyzja o podjęciu leczenia musi pochodzić od Pani męża. Może Pani spróbować delikatnie zasugerować mu rozmowę z terapeutą lub udział w spotkaniach Anonimowych Alkoholików (AA).
- Jeśli mąż nie chce przyznać się do problemu, nie może Pani zmusić go do zmiany. Warto jednak pamiętać, że Pani ma prawo do postawienia granic, aby chronić siebie i dzieci.
- Bezpieczeństwo i granice
- Proszę zastanowić się, co jest dla Pani i dzieci najważniejsze w tej sytuacji, i spróbować ustalić granice. Jeśli zachowanie męża zagraża bezpieczeństwu fizycznemu lub emocjonalnemu Pani i dzieci, nie należy tego bagatelizować. W takich przypadkach warto poszukać pomocy prawnej lub skonsultować się z ośrodkami wsparcia dla osób dotkniętych przemocą domową.
Pani Joanno, nie jest Pani odpowiedzialna za nałóg męża, ale ma Pani prawo zadbać o siebie i swoje dzieci. Warto zrobić pierwszy krok i poszukać wsparcia – nie musi Pani przechodzić przez to sama. Jeśli będzie Pani potrzebowała pomocy w znalezieniu odpowiedniego specjalisty, proszę dać znać.
Trzymam za Panią kciuki i wierzę, że uda się znaleźć rozwiązanie, które przyniesie Pani i dzieciom ulgę i spokój.
Z wyrazami wsparcia, Alicja Stankiewicz, psycholog, certyfikowana psychoterapeutka poznawczo-behawioralna oraz schematów